piątek, 27 lutego 2009

metkowiec

... Hania uwielbia obgryzanie wszelkich meteczek, metek a także dużych met. Jak tylko gdzieś jakąś znajdzie to zaraz się do niej przysysa. Ale zazwyczaj metka jest jedna i czasami trzeba jej długo szukać, bo jest gdzieś ukryta. Postanowiłam więc zwiększyć zagęszczenie metek na jednej powierzchni i stworzyłam "metkowca", czyli przytulankę najeżoną metkami, lub jak kto woli, metkową pisankę :) ... no i to działa, Hania ochoczo zagarnęła metkowca w swoje rączki ...i tu powstał problem: od której zacząć? ..hmmm, pomyślała przez chwilkę i nie zastanawiając się dłużej, chwyciła jedną metkę w prawą rękę, drugą w lewą a trzecią do buzi... i wtedy na jej twarzy wymalowała się wielka radość :)

2 komentarze:

  1. o jej! ha ha ha ha ha! Doskonały pomysł! Chyba wszystkie dzieci uwielbiają memłać metki! Jestem w szoku - prosty i cudowny pomysł! Szkoda, że moje dzieci są już na nieco innym etapie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda naprawdę fajnie :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...