niedziela, 22 marca 2015

wiosennie, kolorowo i roślinnie

... weekendowo eksperymentujemy wiosennie z kolorami:

... w roli kolorowej wody wystąpiła woda z kranu i wielkanocne barwniki do jaj,
do eksperymentów zaprosiliśmy kilku roślinnych gości

... najpierw zastanawialiśmy się jak rośliny transportują wodę z korzenia do liści. 
Zrobiliśmy taki eksperyment: WALKING WATER 






... i dowiedzieliśmy się, że woda "wspina się" i przechodzi ze szklanki do szklanki po zrolowanym ręczniczku papierowym. Podobny proces zachodzi w łodygach roślin. Przy okazji poruszyliśmy temat barw podstawowych i mieszania kolorów :)

... następnie na selerze naciowym sprawdziliśmy, że faktycznie ma on widoczne wiązki przewodzące, pięknie wybarwione przez naszą kolorową wodę, oczywiście dokonaliśmy sekcji selera i wyekstrahowaliśmy kilka kolorowych wiązek.

... ponieważ mieliśmy już kolorową wodę to wrzuciliśmy do niej kilka roślin: białe tulipany, róże i kapustę pekińską, a następnie pozwoliliśmy kolorowej wodzie wspiąć się wiązkami przewodzącymi i zabarwić liście i płatki.
Najbardziej zaskoczyła nas kapusta i jesteśmy oszołomieni rezultatem tego eksperymentu:





... co ciekawe na efekty nie trzeba długo czekać, ponieważ pierwsze zmiany w kolorze kapusty obserwowaliśmy już po ok 15 minutach. Oczywiście po kilku godzinach kolor był bardziej intensywny. Tulipany i róże też się trochę wybarwiły, ale efekt nie jest tak spektakularny jak przy kapuście!
Fantastyczne! Z takiej kapusty można robić wiosenne bukiety :)
Rozmawialiśmy też o tym, że rośliny pobierają z wodą wszystkie substancje, które są w niej rozpuszczone. W naszym przypadku barwnik zgromadził się w liściach kapusty. W ten sam sposób różne substancje chemiczne (niewidoczne dla nas, ponieważ nie są kolorowe) także gromadzą się w liściach i mogą być szkodliwe dla ludzi i zwierząt. Warto więc pamiętać o kupowaniu warzyw z dobrego źródła.

... zachęceni kapuścianymi rezultatami posunęliśmy się o krok dalej: przecięliśmy kapustę na cztery "odnogi" i każdą włożyliśmy do kolorowej wody uzyskując tym samym tęczową wersję kapusty, piękna prawda?






... i pojawiły się kolejne pytania:

Co się stanie jeśli włożymy zabarwioną kapustę do czystej wody? Czy kolor zniknie?

Czy jeśli włożymy kapustę do czerwonej wody na 15 minut, następnie do niebieskiej na 15 minut i do zielonej na 15 minut to powstanie nam kapusta w poziome paski?


Zachęcamy do eksperymentowania!

... my już znamy odpowiedzi :)


powodzenia i dobrej zabawy!

12 komentarzy:

  1. ekstra, ekstra, ekstra! Ale fajnie że znowu jesteś na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super Wam wyszło! Też się właśnie przymierzamy do podobnych eksperymentów
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, jak miło znów tu zajrzeć :-)
    A tu tak wiosennie, kolorowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie! Znów działacie po przerwie :)
    Pozdrawiamy wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne! Szczególnie ta kapusta! :) Coś czuję, że będę tu częstym gościem:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjne zabawy!
    Mamy nadzieję, że będziecie bywać tu często :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie :) też robilismy ten pierwszy eksperyment. Ale kolor pomarańczowy cos nam nie wyszedł. Muszę zamieścic nasze próby na blogu. Kapusta jest extra. Koniecznie musimy spróbować.
    Dziękuję za motywację i inspirację:)

    OdpowiedzUsuń
  8. My robiłyśmy ten eksperyment z tulipanami. Musimy też zrobić z kapustą :-)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. To rewelacyjne. Kiedyś do tego podchodziłam z innymi roślinami, ale nie wiedziałam, że na tych wyjdzie to tak rewelacyjne. Nic bardziej nie przemawia do dzieciaków jak samodzielnie przeprowadzone doświadczenia. Na pewno przeprowadzę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem pod wrażeniem. super! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczne! Koniecznie wypróbuję z dziećmi. Nie mam w domu żadnych barwników tylko farby plakatowe - myślisz, że się nadadzą?

    OdpowiedzUsuń
  12. ale czadowe! jutro próbujemy! kapusta pekińska to juz czad!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...