... tym razem znów o kasztanach, wykorzystajmy je zanim wszystkie opadną lub zostaną wyzbierane przez innych...
Czy nie macie wrażenia, że w związku z chorobą kasztanowców w tym roku kasztanów jest jakby mniej?
... jeśli już uzbieramy troszeczkę to spróbujmy na nich coś utkać :) na przykład takie jesienne ozdoby:
... więcej o tkaniu na kasztanie można przeczytać w moim artykule dla Babyboom, który możecie przeczytać TU.
.. tkajmy więc !!!! :) :)
Czy nie macie wrażenia, że w związku z chorobą kasztanowców w tym roku kasztanów jest jakby mniej?
... jeśli już uzbieramy troszeczkę to spróbujmy na nich coś utkać :) na przykład takie jesienne ozdoby:
... więcej o tkaniu na kasztanie można przeczytać w moim artykule dla Babyboom, który możecie przeczytać TU.
.. tkajmy więc !!!! :) :)
Ale fajny pomysł :) Idę czytać :)
OdpowiedzUsuńArtykuł przeczytałam, bo zaciekawił mnie ten pomysł.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tkany koszyczek...co do płotka...hmm, czy wytrzymuje ciężar zawieszonych kasztanków???
Ale Ty masz twórczy umysł :)
Pozdrawiam cieplutko...
Bardzo fajny pomysł,jutro go wykorzystam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
dzieki za wyśmienitą propozycje, pomysł. Mojej żonie i córce na pewno spodoba się tkanie na li w kasztanie. wojtek pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń:) super !!! cieszę się, że na mojego bloga zaglądają również tatusiowie :) oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńtrafiłam tu przypadkiem i jestem mile zaskoczona :)...masz niesamowite pomysły, ja przez ponad 10 lat pracowałam z dziećmi, teraz niestety niestem na bezrobociu...:(...ale z moim malym mistrzem tez sobie tworzymy czasami małe co nieco!!:) dużo błogosławieństwa ci życzę!!!:) i dużej ilości pomysłów!!!:):):)
OdpowiedzUsuńzapraszamy do FABRYKI, w dniu dzisiejszym wybitnie kasztankowej.
OdpowiedzUsuńTwój kasztankowy świat jest cudowny :-)