wtorek, 21 kwietnia 2009

naleśnikowe abecadło

... podczas dzisiejszego smażenia naleśników, pomyślałam sobie, że zabawniej będzie smażyć literki, zamiast tradycyjnych placków ... i tak powstało nam naleśnikowe abecadło, najlepiej smakowało z dżemem :)


3 komentarze:

  1. podobają mi się, spróbuję takie zrobić, Maja się ucieszy-właśnie uczy się literek, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. hi, hi, świeny pomysł! :)
    aż mi się naleśników zachciało :))

    zapraszam do siebie po małą niespodziankę :)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  3. halo halo tu znowu Sanka, ja tez zapraszam po małe co nieco
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń